Koziorożec

21 GRUDNIA DO 20 STYCZNIA

ISTOTA, WNĘTRZE, MONADA, posiada dwie DUSZE; pierwsza to DUSZA DUCHOWA. Pierwsza to BEATRYCZE Dantego, PIĘKNA HELENA, SULAMITKA MĄDREGO SALOMONA, niewysłowiona, ukochana małżonka, BUDDHI w TEZOFI.

Druga to DUSZA LUDZKA, zasada PRZYCZYNOWA, SZLACHETNY MAŁŻONEK, WYŻSZY MANAS w TEZOFI.

Choć może się to wydawać dziwne i niezwykłe; gdy DUSZA LUDZKA pracuje, DUSZA DUCHOWA się bawi.

ADAM i EWA INTEGRUJĄ się w MONADZIE, a ich WARTOŚĆ KABALISTYCZNA wynosi 10, co przypomina nam IO, czyli samogłoski Iiiiiii. Ooooooo. Najświętsze połączenie WIECZNEGO MĘSKIEGO z WIECZNYM ŻEŃSKIM, INTEGRACJA przeciwieństw w esencjonalnej i BOSKIEJ MONADZIE.

BOSKA TRIADA ATMAN-BUDDHI-MANAS, ISTOTA, jak już mówiliśmy i powtórzymy, w zwykłych, pospolitych ZWIERZĘTACH INTELEKTUALNYCH, NIE RODZI SIĘ, NIE UMIERA, ANI NIE REINKARNUJE.

Bez cienia wątpliwości możemy i powinniśmy stwierdzić, że tylko FRAGMENT DUSZY LUDZKIEJ żyje w CIAŁACH KSIĘŻYCOWYCH, to jest ESENCJA, materiał PSYCHICZNY do WYPRACOWANIA DUSZY, do rozwinięcia DUSZY LUDZKIEJ, a w tle DUSZY DUCHOWEJ.

MONADA, ISTOTA, tworzy, wytwarza, rozwija swoje DWIE DUSZE, a te powinny jej służyć i być posłuszne.

Musimy rozróżniać między MONADAMI a DUSZAMI. MONADA, czyli DUCH, SIĘ JEST; DUSZĘ się posiada.

Należy odróżnić MONADĘ ŚWIATA od DUSZY ŚWIATA; MONADĘ CZŁOWIEKA od DUSZY CZŁOWIEKA; MONADĘ MRÓWKI od DUSZY MRÓWKI.

ORGANIZM LUDZKI w ostatecznym rozrachunku składa się z miliardów i bilionów nieskończenie małych MONAD.

Istnieją różne klasy i rzędy pierwotnych elementów wszelkiego istnienia, wszelkiego organizmu, niczym ZARODKI wszystkich zjawisk natury, które możemy nazwać MONADAMI, używając terminu LEIBNIZA, z braku innego, bardziej ekspresywnego, aby wskazać na prostotę najprostszej egzystencji.

Każdemu z tych ZARODKÓW lub MONAD odpowiada ATOM jako nośnik działania.

MONADY przyciągają się, łączą, przekształcają, nadają kształt każdemu organizmowi, każdemu światu, każdemu mikroorganizmowi itp.

Wśród MONAD istnieją HIERARCHIE; MONADY niższe muszą być posłuszne WYŻSZYM, to jest PRAWO. MONADY NIŻSZE należą do WYŻSZYCH.

Wszystkie biliony MONAD, które ożywiają organizm ludzki, muszą być posłuszne właścicielowi, szefowi, MONADZIE głównej.

MONADA REGULUJĄCA, MONADA PIERWOTNA, umożliwia aktywność wszystkich swoich podwładnych w organizmie ludzkim, aż do czasu wyznaczonego prawem KARMY.

Kiedy biliony lub biliony MONAD lub ZARODKÓW WITALNYCH opuszczają CIAŁO FIZYCZNE, ŚMIERĆ jest wtedy nieunikniona.

MONADY są w SAMYCH SOBIE NIEZNISZCZALNE, porzucają swoje dawne połączenia, aby wkrótce zrealizować nowe.

POWRÓT do TEGO ŚWIATA, WEJŚCIE PONOWNE, REINKORPORACJA byłyby niemożliwe bez pracy MONAD. Odtwarzają one nowe KOMÓRKI wraz z ich percepcjami i odczuciami, nowe organizmy. Kiedy MONADA PIERWOTNA jest całkowicie ROZWINIĘTA, może pozwolić sobie na wykorzystanie swoich bilionów MONAD do stworzenia świata, SŁOŃCA, komety i w ten sposób stać się MONADĄ REGULUJĄCĄ DOWOLNEJ GWIAZDY, ale to już sprawa BOGÓW.

MONADY lub ZARODKI WITALNE nie są wyłączne dla organizmu fizycznego, wewnątrz ATOMÓW CIAŁ WEWNĘTRZNYCH uwięzionych jest wiele rzędów i kategorii MONAD ŻYWYCH. Istnienie każdego ciała fizycznego lub nadzmysłowego, Anielskiego lub Diabelskiego, Słonecznego lub Księżycowego, opiera się na bilionach i bilionach MONAD.

KSIĘŻYCOWE EGO samo w sobie jest mieszaniną ATOMÓW tajnego wroga. Niestety, w tych ATOMACH uwięzione są MONADY lub ZARODKI WITALNE.

Teraz zrozumiemy, dlaczego nauka okultystyczna mówi: «DEMON JEST BOGIEM NA ODWRÓT».

Każdemu ATOMOWI odpowiada ZARODEK WITALNY, MONADA. Wszystkie nieskończone modyfikacje, wszystkie niezliczone transformacje są wynikiem różnorodnych kombinacji MONAD.

Natura deponuje w TRZECH MÓZGACH człowieka pewien kapitał WARTOŚCI WITALNYCH, kiedy te się wyczerpią, śmierć jest nieunikniona.

Trzy Mózgi to: 1-OŚRODEK INTELEKTUALNY. 2-OŚRODEK EMOCJONALNY. 3-OŚRODEK RUCHU.

Po śmierci CIAŁA FIZYCZNEGO EGO ubrane w swoje CIAŁA KSIĘŻYCOWE kontynuuje istnienie w świecie molekularnym.

Trzy rzeczy idą na cmentarz, do grobu. 1-CIAŁO FIZYCZNE. 2-CIAŁO WITALNE. 3-OSOBOWOŚĆ.

Ciało witalne unosi się w pobliżu grobu i ulega dezintegracji w miarę dezintegracji ciała fizycznego, w miarę uwalniania się jego MONAD.

OSOBOWOŚĆ znajduje się między grobami, ale wychodzi, gdy ktoś przynosi kwiaty, gdy odwiedza ją jakiś żałobnik, wędruje po panteonie i wraca do swojego grobu.

Osobowość ma początek i koniec, powoli ulega dezintegracji na cmentarzu.

PROSERPINA, KRÓLOWA PIEKIEL, jest również HEKATE, BŁOGOSŁAWIONA BOGINI MATKA ŚMIERĆ, pod której kierownictwem pracują ANIOŁOWIE ŚMIERCI.

MATKA PRZESTRZEŃ, przekształcona w MATKĘ-ŚMIERĆ, kocha serdecznie swoje dzieci i dlatego je zabiera.

ANIOŁOWIE ŚMIERCI, kiedy pracują, odziewają się w swoje szaty pogrzebowe, przybierają upiorną postać, dzierżą kosę i odcinają nią srebrny sznur, który łączy CIAŁA WEWNĘTRZNE z CIAŁEM FIZYCZNYM.

Aniołowie Śmierci odcinają nić życia i wyprowadzają EGO z ciała fizycznego.

Aniołowie Śmierci są bardzo mądrzy i rozwijają się pod PROMIENIEM SATURNA.

ANIOŁOWIE ŚMIERCI znają nie tylko to, co związane ze zwykłą śmiercią CIAŁA FIZYCZNEGO, ci MINISTROWIE ŚMIERCI są ponadto głęboko MĄDRZY we wszystkim, co związane ze ŚMIERCIĄ MNOGOŚCI JA.

Po śmierci ciała ROZWCIELECZNIONY wpada w omdlenie, które trwa trzy i pół dnia.

TYBETAŃSKA KSIĘGA UMARŁYCH mówi: «Przez ostatnie trzy i pół dnia byłeś w omdleniu. Jak tylko wybudzisz się z tego omdlenia, będziesz miał myśl: co się stało? (bowiem) w tym momencie cała SAMSARA (WSZECHŚWIAT FENOMENALNY) będzie w rewolucji.

WARTOŚĆ KABALISTYCZNA EGO wynosi PIĘĆDZIESIĄT SZEŚĆ; to jest liczba TYFONA, UMYSŁU BEZ DUCHOWOŚCI.

EGO zabiera swoją ŚWIATOWOŚĆ poza grób ciała fizycznego, a RETROSPEKTYWNA WIZJA życia, które właśnie minęło, jest czymś strasznym.

Po WIELKIM OMDLENIU trwającym trzy i pół dnia, zmarli muszą POWOLI OŻYWAĆ w sposób retrospektywny, całe życie, które właśnie minęło.

Pojęcie CZASU jest bardzo ważne w tej pracy RETROSPEKTYWNEJ WIZJI życia, które właśnie minęło, czyli RETROSPEKTYWNEJ WIZJI SAMSARY.

W ŚWIATACH PIEKIELNYCH wszystkie skale czasu są mineralne, przerażająco powolne i wahają się między 80 000, 8 000, 800 i 80 latami.

W TYM REGIONIE KOMÓRKOWYM, w którym żyjemy, ciąża trwa DZIESIĘĆ miesięcy Księżycowych; dzieciństwo Sto miesięcy Księżycowych; życie mniej więcej Tysiąc miesięcy Księżycowych.

W Świecie Molekularnym można mierzyć wydarzenia w skali czasu, która rozciąga się od miesiąca do czterdziestu minut.

W ŚWIECIE ELEKTRONICZNYM skala czasu waha się między czterdziestoma minutami a dwiema i pół sekundami.

RETROSPEKTYWNA WIZJA SAMSARY (ŻYCIA, KTÓRE WŁAŚNIE MINĘŁO), w momencie śmierci i przez kolejne trzy i pół dnia, jest typu ELEKTRONICZNEGO i dlatego każde wydarzenie można zmierzyć za pomocą wzorca czasu ELEKTRONICZNEGO.

RETROSPEKTYWNA WIZJA SAMSARY w ŚWIECIE MOLEKULARNYM jest mniej szybka i dlatego każde wydarzenie mierzy się za pomocą WZORCA CZASU MOLEKULARNEGO.

WNĘTRZE, MONADA, ISTOTA ze swoimi DWOMA DUSZAMI, zanim urodziliśmy się w tej dolinie łez, MIESZKA w DRODZE MLECZNEJ i nawet podczas życia ciała fizycznego tu na dole, kontynuuje życie w gwiazdach.

Zasadnicze znaczenie dla ESENCJI po śmierci ma osiągnięcie WZGLĘDNEGO STANU BUDDHICZNEGO i POŚREDNIEGO WYZWOLENIA, co jest możliwe tylko dla EMBRIONU DUSZY, który mamy w sobie, wznosząc się, wstępując do ŚWIATA ELEKTRONICZNEGO.

NAGLĄCE jest WIEDZIEĆ, że w ŚWIECIE ELEKTRONICZNYM żyje nasza BOSKA TRIADA NIEM śMIERTELNA, nasza ISTOTA, nasz BUDDA.

Połączenie się z NIEM śMIERTELNĄ TRIADĄ po śmierci, bycie z nią jednym, oznacza w rzeczywistości przekształcenie się w WZGLĘDNEGO BUDDĘ, osiągnięcie POŚREDNIEGO WYZWOLENIA i cieszenie się pięknymi wakacjami przed powrotem do nowego organizmu ludzkiego.

Jeśli w najwyższym momencie śmierci JASNE PIERWOTNE ŚWIATŁO zostało należycie rozpoznane przez zmarłego, jest to jasny znak, że osiągnął POŚREDNIE WYZWOLENIE.

Jeśli w najwyższym momencie śmierci zmarły postrzega jedynie JASNE ŚWIATŁO WTÓRNE, jest to znak, że będzie musiał się wiele napracować, aby osiągnąć WZGLĘDNY stan BUDDHICZNY.

Trudnością dla ESENCJI jest UWOLNIENIE SIĘ, ucieczka z więzienia, wyjście z CIAŁ KSIĘŻYCOWYCH, porzucenie MNOGOŚCI JA. W tym KARMA każdego jest decydująca.

Kiedy zmarły w sposób retrospektywny przeżył całe życie, które właśnie minęło, musi stanąć przed TRYBUNAŁAMI KARMY, aby zostać osądzonym.

Legenda ZOROASTRA głosi: «Każdy, którego dobre uczynki przewyższają grzech o trzy gramy, idzie do nieba; każdy, którego grzech jest większy, do piekła, a ten, u którego oba są równe, pozostaje w Hamistikan aż do przyszłego ciała lub zmartwychwstania.

Obecnie, w tych czasach perwersji i brutalnego ateistycznego materializmu, większość rozwcielonych, po Sądzie, wstępuje do ZANURZONEGO KRÓLESTWA MINERALNEGO, do ŚWIATÓW-PIEKIEL.

Miliony są również tych, którzy wchodzą do nowej macicy natychmiast lub pośrednio, nie pozwalając sobie na dobre wakacje w ŚWIATACH WYŻSZYCH.

Z pewnością proces selekcji istnieje w całej naturze i niewielu jest tych, którzy osiągają POŚREDNIE WYZWOLENIE i WZGLĘDNY STAN BUDDHICZNY.

ROZWCIELECZNIONE wstępują do WIECZNOŚCI pod wpływem KSIĘŻYCA i opuszczają WIECZNOŚĆ przez bramy KSIĘŻYCA.

Widzieliśmy już w lekcji RAKA, że całe życie wszystkich ludzi przebiega pod wpływem KSIĘŻYCA, MERKUREGO, WENUS, SŁOŃCA, MARSA, JOWISZA i SATURNA, a życie zamyka się LUNARNYM akcentem.

W rzeczywistości KSIĘŻYC nas prowadzi i KSIĘŻYC nas sprowadza, a siedem rodzajów wibracji planetarnych w ich klasycznym, wskazanym porządku powtarza się również po śmierci, ponieważ JAK NA GÓRZE, TAK I NA DOLE».

Esencje, które po osądzeniu mają prawo do POŚREDNIEGO WYZWOLENIA i WZGLĘDNEGO STANU BUDDHICZNEGO, potrzebują pewnego rodzaju ekstazy, bardzo szczególnej i stałego, prostego wysiłku, aby się uwolnić, uciec z CIAŁ KSIĘŻYCOWYCH i EGO.

Na szczęście różne grupy MISTRZÓW pomagają rozwcielonym i wspierają ich w tej pracy PROMIENIAMI ŁASKI.

Tak jak w tym świecie komórkowym, w którym żyjemy, istnieją Republiki, Królestwa, Prezydenci, Królowie, Gubernatorzy itp., tak samo w świecie molekularnym istnieje wiele Rajów, Regionów i Królestw, gdzie ESENCJE cieszą się nieopisanymi stanami szczęścia.

ROZWCIELECZNIONE mogą wejść do KRÓLESTW rajskiej szczęśliwości, takich jak: KRÓLESTWO GĘSTEJ KONCENTRACJI; KRÓLESTWO DŁUGICH WŁOSÓW (VAJRAPANI); lub do NIEOGRANICZONEGO VIHARA PROMIENIOWANIA LOTOSU; (PADMA SAMBHAVA).

ROZWCIELECZNIONE, którzy zmierzają ku POŚREDNIEMU WYZWOLENIU, powinni SAMI SOBIE pomagać, koncentrując umysł na którymkolwiek z tych KRÓLESTW ŚWIATA MOLEKULARNEGO.

Naprawdę bolesne jest tułanie się od życia do życia, błądzenie po okropnej kloace SAMSARY bez cieszenia się STANEM BUDDHICZNYM i POŚREDNIM WYZWOLENIEM.

Istnieją KRÓLESTWA niewyobrażalnego szczęścia, do których ROZWCIELECZNIONY powinien starać się wejść, przypomnijmy sobie KRÓLESTWO BŁOGOSŁAWIONE ZACHODNIE, którym rządzi BUDDA AMITABHA.

Przypomnijmy sobie KRÓLESTWO MAITREI, cykle TUSHITA, do tego KRÓLESTWA najwyższej radości mogą również wejść ROZWCIELECZNIONE, którzy zmierzają ku ŚWIATU ELEKTRONICZNEMU.

ROZWCIELECZNIONE powinni dużo modlić się do WIELKIEGO WSPÓŁCZUJĄCEGO i do swojej BOSKIEJ TRIADY, mocni w swoich postanowieniach, nie dając się niczym zwieść, jeśli naprawdę nie chcą wpaść do nowej macicy, nie ciesząc się POŚREDNIM STANEM BUDDHICZNYM w ŚWIECIE ELEKTRONÓW.

Szczęście w regionach ELEKTRONICZNYCH, POŚREDNIE WYZWOLENIE po przejściu przez raje molekularne, jest czymś niemożliwym do opisania ludzkimi słowami.

BUDDOWIE podróżują przez NIENARUSZALNE NIESKOŃCZONOŚĆ wśród nieopisywalnych symfonii światów, które pulsują w łonie MATKI-PRZESTRZENI.

Jednak każda nagroda, każdy kapitał się wyczerpuje. Kiedy DHARMA szczęścia się wyczerpie, POWRÓT do nowej macicy jest wtedy nieunikniony.

ESENCJA traci EKSTAZĘ, przyciągnięta przez KSIĘŻYCOWE EGO i ponownie uwięziona między CIAŁAMI KSIĘŻYCOWYMI, POWRACA do nowej macicy.

Moment, w którym ESENCJA traci EKSTAZĘ, to ten, w którym ponownie oddziela się od swojego BUDDHY WEWNĘTRZNEGO, aby zostać uwięziona między CIAŁAMI KSIĘŻYCOWYMI i MNOGOŚCIĄ JA.

POWRÓT do nowej macicy odbywa się zgodnie z PRAWEM KARMY.

EGO kontynuuje istnienie w potomstwie swojego przeszłego lub przeszłych żyć.

MONADY jego przeszłego CIAŁA FIZYCZNEGO mają moc gromadzenia atomów, cząsteczek i odbudowy komórek i organów; w ten sposób wracamy do tego świata komórkowego ubrani w nowe ciało fizyczne.

Biedne ZWIERZĘ, INTELEKTUALNE, zwykłe, zaczyna swoje życie na tym świecie jako prosta komórka pierwotna, podległa szybkiemu czasowi (komórek) i kończy około siedemdziesiątego lub osiemdziesiątego roku życia lub nieco później, obciążone wspomnieniami i doświadczeniami wszelkiego rodzaju.

NAGLĄCE jest WIEDZIEĆ, że w procesie WEJŚCIA PONOWNEGO lub POWROTU odbywa się również pewna SELEKCJA.

JA to SUMA małych JA i nie wszystkie te małe JA POWRACAJĄ do nowego organizmu ludzkiego.

JA to SUMA bytów różnych, odmiennych, bez żadnego porządku i nie wszystkie te BYTY REINKORPORUJĄ się do nowego organizmu ludzkiego, wiele z tych BYTÓW REINKORPORUJE się do CIAŁ KONI, PSÓW, KOTÓW, ŚWIŃ, itd., itd., itd.

Pewnego razu, gdy MISTRZ PITAGORAS spacerował ze swoim przyjacielem, ten uderzył psa. MISTRZ go upomniał, mówiąc: «NIE BIJCIE GO, BO W JEGO ŻAŁOSNYM SZCZEKANIU ROZPOZNAŁEM GŁOS MOJEGO PRZYJACIELA, KTÓRY UMARŁ».

Jest jasne, że dochodząc do tej części naszego obecnego rozdziału, fanatycy DOGMATU EWOLUCJI rzucą na nas całą swoją oszczerczą ślinę i zaprotestują, mówiąc: EGO NIE MOŻE SIĘ COFAĆ, WSZYSTKO EWOLUUJE, WSZYSTKO MUSI DOJŚĆ DO DOSKONAŁOŚCI, itd., itd., itd.

Ci FANATYCY ignorują, że EGO to suma małych zwierzęcych JA i że podobne przyciąga podobne.

Ci FANATYCY ignorują, że EGO nie ma nic BOSKIEGO, jest sumą BYTÓW ZWIERZĘCYCH, których PRAWO EWOLUCJI nigdy nie doprowadzi do DOSKONAŁOŚCI.

BYTY ZWIERZĘCE mają pełne prawo do wejścia do zwierzęcych macic psów, koni, świń, itd., itd., itd. i tego NIE MOGĄ ZABRONIĆ FANATYCY DOGMATU EWOLUCJI, choćby krzyczeli, przeklinali, grzmieli i błyskali.

To jest DOKTRYNA METAMORFOZY lub METEMPSYCHOZY PITAGORASA i opiera się na tych samych Prawach Natury.

W ZŁOTYM OŚLE Apulejusza znajdujemy w pełni udokumentowaną tę DOKTRYNĘ PITAGORASA.

APULEJUSZ mówi, że w TESALII MAGII kamienie były niczym innym jak skamieniałymi ludźmi; ptaki, ludźmi ze skrzydłami; drzewa, ludźmi z liśćmi; źródła, ludzkimi ciałami, które krwawiły czystą limfą. Godny podziwu symboliczny sposób reprezentowania faktu niewątpliwego dla każdego okultysty, że RÓŻNE BYTY, które stanowią MNOGOŚĆ JA, mogą reinkorporować się do organizmów bestii lub wejść do KRÓLESTWA MINERALNEGO, ROŚLINNEGO, itd., itd., itd.

MISTYCY CHRZEŚCIJAŃSCY słusznie mówią z miłością o siostrze roślinie, bracie wilku, siostrze kamieniu.

RUDOLF STEINER, NIEMIECKI INICJAT, mówi, że w EPOce POLARNEJ istniał tylko CZŁOWIEK i że zwierzęta istniały później, były wewnątrz CZŁOWIEKA, zostały wyeliminowane przez CZŁOWIEKA.

Tymi ZWIERZĘTAMI były różne części lub BYTY MNOGOŚCI JA ORYGINALNYCH LUDZI. Te BYTY, które zostały przez nich wyeliminowane z ich wewnętrznej natury i które z powodu PROTOPLAZMATYCZNEGO stanu ziemi w tamtej epoce, skierowały się ku obecnej krystalizacji fizycznej.

Tamci LUDZIE POLARNI i HIPERBOREJCZY potrzebowali wyeliminować te BYTY ZWIERZĘCE, tę MNOGOŚĆ JA, aby przekształcić się w PRAWDZIWYCH LUDZI, w LUDZI SŁONECZNYCH.

Niektórzy ludzie są tak ZWIERZĘCAMI, że gdyby im odebrano wszystko, co mają ze ZWIERZĘCIA, nic by nie zostało.

SATURN jest PLANETĄ ŚMIERCI i jest wywyższony w KOZIOROŻCU. Ten znak jest symbolizowany przez koźlę, jakby dla przypomnienia nam SKÓRY KOZIEJ, ZWIERZĄT INTELEKTUALNYCH w skórze KOZIEJ, potrzeby wyeliminowania tego, co mamy ze ZWIERZĘCIA w sobie, BYTÓW ZWIERZĘCYCH, które nosimy wewnątrz.

KAMIENIEM KOZIOROŻCA jest CZARNY ONYKS i każdy kamień czarny w ogóle, metalem jest OŁÓW, a jego dniem SOBOTA.

W SOBOTĘ czarownice średniowiecza obchodziły swoje okropne SABATY, ale także SOBOTA jest SIÓDMYM DNIEM tak świętym dla ŻYDÓW. SATURN to ŻYCIE i ŚMIERĆ. Ścieżka życia uformowana jest ze śladów kopyt konia śmierci.

Prądy magnetyczne, które wznoszą się z ziemi po przejściu przez sita stóp, kontynuują drogę przez łydki, a po dotarciu do kolan ładują się OŁOWIEM SATURNA, w ten sposób nabierają solidności, kształtu, siły.

NIE mówimy o OŁOWIU w jego stanie surowym; mówimy o OŁOWIU w stanie KOLOIDALNYM, subtelnym.

Kolana posiadają cudowną substancję, która pozwala im na swobodny ruch tak prostego i cudownego mechanizmu kostnego. Tą substancją jest słynna MAŹ STAWOWA, która pochodzi od rdzenia SIN, który oznacza Z i OVIA, JAJO. Razem, SUBSTANCJA Z JAJEM.

JAJO jest szeroko stosowane w NAUCE DŻINNÓW i już o tym mówiliśmy w ESOTERYCZNYM TRAKTACIE TEURGII, wydanie drugie.

PRAKTYKA KOZIOROŻCA. Podczas znaku KOZIOROŻCA wyobraźcie sobie trumnę lub skrzynię umarłego na podłodze. Przechodźcie nad tą wyimaginowaną trumną, ale wyobrażając ją sobie pośrodku nóg; chodząc będziecie zginać kolana, jakbyście chcieli ominąć przeszkodę, jakbyście chcieli przenieść nogi nad trumną, ale obracając kolana z prawej do lewej, z umysłem skoncentrowanym na nich, mając mocne postanowienie, że naładują się ołowiem SATURNA.

MISTRZOWIE MASOŃSCY będą mogli bardzo dobrze zrozumieć tę praktykę SATURNA, ponieważ są to te same kroki MISTRZA MASONA przy wejściu do LOŻY.

Osoby urodzone pod znakiem KOZIOROŻCA mają predyspozycje do pedagogiki, dużo cierpią, mają WIELKIE POCZUCIE OBOWIĄZKU, są praktyczne z natury i w swoim życiu zawsze przechodzą przez wielkie cierpienie, ktoś je zdradza.

Kobiety spod znaku KOZIOROŻCA są wspaniałymi żonami, wiernymi aż do śmierci, gospodarne, pracowite, cierpiące ponad miarę, ale pomimo wszystkich tych cnót, mąż je zdradza, opuszcza i wiele razy nawet wbrew własnej woli, to jest ich karma niestety.

Niektóre kobiety spod znaku KOZIOROŻCA zadają się z innymi mężczyznami, ale to tylko będąc już opuszczonymi przez męża i po straszliwym cierpieniu.

Mężczyźni i kobiety spod znaku KOZIOROŻCA są dość EGOISTYCZNI, nawet jeśli nie wszyscy; odnosimy się do niższego typu KOZIOROŻCA. Z tego powodu, z powodu tego EGOIZMU, zaciągają wiele zobowiązań, a także napełniają się wrogami.

Osoby urodzone pod znakiem KOZIOROŻCA bardzo przywiązują się do rzeczy, do pieniędzy, a niektórzy stają się nawet bardzo skąpi.

KOZIOROŻEC to znak ziemi, stały, stabilny. Jednak osoby urodzone pod znakiem KOZIOROŻCA odbywają wiele podróży, nawet jeśli są krótkie.

Bóle moralne KOZIOROŻCÓW są straszne, cierpią zbyt wiele, na szczęście ich praktyczne podejście do życia je ratuje i bardzo szybko przezwyciężają najgorsze gorycze życia.