Tłumaczenie automatyczne
Bliźnięta
22 MAJA DO 21 CZERWCA
Identyfikacja i fascynacja prowadzą do snu świadomości. Przykład: Idziecie sobie spokojnie ulicą; nagle natrafiacie na publiczną manifestację; tłumy wrzeszczą, przemawiają przywódcy ludu, na wietrze powiewają flagi, ludzie wydają się szaleni, wszyscy mówią, wszyscy krzyczą.
Ta publiczna manifestacja jest bardzo interesująca; już zapomnieliście o wszystkim, co mieliście do zrobienia, identyfikujecie się z tłumami, słowa mówców was przekonują.
Manifestacja publiczna jest tak interesująca, że zapomnieliście o sobie, tak bardzo zidentyfikowaliście się z tą uliczną manifestacją, że nie myślicie o niczym innym, jesteście zafascynowani, teraz popadacie w sen świadomości; zmieszani z krzyczącymi tłumami, wy też krzyczycie, a nawet rzucacie kamieniami i obelgami; śnicie na całego, już nawet nie wiecie kim jesteście, wszystko zapomnieliście.
Przejdźmy teraz do prostszego przykładu: Siedzicie w salonie w swoim domu przed ekranem telewizora, pojawiają się sceny z kowbojami, strzelaniny, dramaty zakochanych, itd., itd.
Film okazuje się bardzo interesujący, całkowicie przykuł waszą uwagę, tak bardzo zapomnieliście o sobie, że aż krzyczycie z entuzjazmem, identyfikujecie się z kowbojami, ze strzelaninami, z parą zakochanych.
Fascynacja jest teraz straszna, już nawet w odległym stopniu nie pamiętacie o sobie, weszliście w bardzo głęboki sen, w tych momentach chcecie tylko zobaczyć triumf bohatera filmu, w tych momentach chcecie tylko szczęścia, które on może zaznać.
Istnieją tysiące i miliony okoliczności, które wywołują identyfikację, fascynację, sen. Ludzie identyfikują się z osobami, ideami, a po każdej identyfikacji następuje fascynacja i sen.
Ludzie żyją z uśpioną świadomością, pracują śniąc, prowadzą samochody śniąc i zabijają też pieszych, którzy śnią, idąc ulicami, pochłonięci własnymi myślami.
Podczas godzin odpoczynku ciała fizycznego, Ego (Ja) opuszcza ciało fizyczne i zabiera swoje sny, gdziekolwiek idzie. Po powrocie do ciała fizycznego, po ponownym wejściu w stan czuwania, kontynuuje swoje sny i tak spędza całe życie śniąc.
Osoby, które umierają, przestają istnieć, ale Ego, Ja, kontynuuje istnienie w regionach ponadzmysłowych, poza śmiercią. W momencie śmierci Ego zabiera swoje sny, swoją światowość i żyje w świecie umarłych ze swoimi snami, kontynuuje śnienie, z uśpioną świadomością, porusza się jak lunatyk, śpiący, nieświadomy.
Kto chce obudzić świadomość, musi nad nią pracować tu i teraz. Mamy świadomość wcieloną i dlatego musimy nad nią pracować tu i teraz. Kto budzi świadomość tutaj, na tym świecie, budzi się we wszystkich światach.
Kto budzi świadomość w tym trójwymiarowym świecie, budzi się w wymiarach czwartym, piątym, szóstym i siódmym.
Kto chce żyć świadomie w światach wyższych, musi się obudzić tu i teraz.
Cztery ewangelie nalegają na potrzebę przebudzenia, ale ludzie nie rozumieją.
Ludzie śpią głęboko, ale wierzą, że są obudzeni, kiedy ktoś akceptuje, że śpi, jest to wyraźny znak, że już zaczyna się budzić.
Bardzo trudno jest uświadomić innym osobom, że mają uśpioną świadomość, ludzie nigdy nie akceptują strasznej prawdy, że śpią.
Kto chce obudzić świadomość, musi praktykować z chwili na chwilę intymne przypominanie sobie o sobie.
To przypominanie sobie o sobie z chwili na chwilę jest w rzeczywistości intensywną pracą.
Wystarczy chwila, moment zapomnienia, aby zacząć śnić na całego.
Musimy pilnie kontrolować wszystkie nasze myśli, uczucia, pragnienia, emocje, nawyki, instynkty, impulsy seksualne, itd.
Każda myśl, każda emocja, każdy ruch, każdy akt instynktowny, każdy impuls seksualny, powinny być natychmiastowo samoobserwowane, gdy tylko pojawiają się w naszej psychice; każde zaniedbanie uwagi wystarczy, aby popaść w sen świadomości.
Wiele razy idziecie ulicą pogrążeni we własnych myślach, zidentyfikowani z tymi myślami, zafascynowani, śnicie na całego; nagle przechodzi obok was przyjaciel, wita się z wami, nie odpowiadacie na powitanie, ponieważ go nie widzicie, śnicie; przyjaciel się złości, zakłada, że jesteście ludźmi bez wychowania lub że prawdopodobnie jesteście źli, przyjaciel też śni, gdyby był obudzony, nie robiłby sobie takich domysłów, od razu by zauważył, że jesteście śpiący.
Wiele razy mylicie drzwi i pukacie tam, gdzie nie powinniście pukać, ponieważ śpicie.
Jedziecie środkiem transportu miejskiego, musicie wysiąść na określonej ulicy, ale jesteście zidentyfikowani, zafascynowani, śnicie na całego o interesach w waszej głowie, o wspomnieniach, o uczuciach, nagle zdajecie sobie sprawę, że minęliście ulicę, zatrzymujecie pojazd, a potem musicie wracać pieszo kilka ulic.
Bardzo trudno jest utrzymać się obudzonym z chwili na chwilę, ale jest to niezbędne.
Kiedy nauczymy się żyć obudzeni z chwili na chwilę, wtedy przestajemy śnić tutaj i poza ciałem fizycznym.
Konieczne jest wiedzieć, że ludzie, gdy zasypiają, wychodzą ze swoich ciał, ale zabierają ze sobą swoje sny, żyją w światach wewnętrznych śniąc, a po powrocie do ciała fizycznego, kontynuują swoje sny, kontynuują śnienie.
Kiedy ktoś nauczy się żyć obudzony z chwili na chwilę, przestaje śnić tutaj i w światach wewnętrznych.
Konieczne jest wiedzieć, że Ego (Ja) owinięte w swoje ciała księżycowe, opuszcza ciało fizyczne, gdy ciało zasypia, niestety Ego żyje uśpione w światach wewnętrznych.
Wewnątrz ciał księżycowych istnieje, oprócz Ego, to, co nazywamy Esencją, Duszą, Ułamkiem Duszy, Buddhatą, Świadomością. To tę Świadomość musimy obudzić tu i teraz.
Tutaj, na tym świecie, mamy Świadomość, tutaj musimy ją obudzić, jeśli naprawdę chcemy przestać śnić i żyć świadomie w światach wyższych.
Osoba ze świadomością obudzoną, podczas gdy jej ciało spoczywa w łóżku, żyje, pracuje, działa świadomie w światach wyższych.
Osoba świadoma nie ma problemów z rozdzieleniem, problem nauczenia się rozdzielania na życzenie jest tylko dla śpiących.
Osoba obudzona nawet nie przejmuje się nauką rozdzielania, żyje świadomie w światach wyższych, podczas gdy jej ciało fizyczne śpi w łóżku.
Osoba obudzona już nie śni, podczas odpoczynku ciała żyje w tych regionach, gdzie ludzie chodzą śniąc, ale z obudzoną świadomością.
Osoba obudzona jest w kontakcie z Białą Lożą, odwiedza świątynie Wielkiego Białego Uniwersalnego Bractwa, spotyka się ze swoim Guru-Dewą, podczas gdy ciało śpi.
Intymne przypominanie sobie o sobie z chwili na chwilę rozwija zmysł przestrzenny i wtedy możemy nawet widzieć sny ludzi, którzy chodzą po ulicach.
Zmysł przestrzenny zawiera w sobie wzrok, słuch, węch, smak, dotyk, itd. Zmysł przestrzenny to funkcjonalizm obudzonej świadomości.
Czakry, o których mówi literatura okultystyczna, w odniesieniu do zmysłu przestrzennego, są tym, czym płomień zapałki w odniesieniu do Słońca.
Chociaż intymne przypominanie sobie o sobie z chwili na chwilę jest fundamentalne dla obudzenia świadomości, nie mniej ważne jest nauczenie się zarządzania uwagą.
Studenci gnostyccy muszą nauczyć się dzielić uwagę na trzy części: Podmiot, Przedmiot, Miejsce.
Podmiot. Nie zapominać o sobie wobec żadnej reprezentacji.
Przedmiot. Obserwować szczegółowo każdą rzecz, każdą reprezentację, każdy fakt, każde wydarzenie, bez względu na to, jak nieistotne się wydaje, bez zapominania o sobie.
Miejsce. Dokładna obserwacja miejsca, w którym się znajdujemy, zadawanie sobie pytania: Co to za miejsce? Dlaczego tu jestem?
W ramach tego czynnika MIEJSCE, musimy uwzględnić kwestię wymiaru, ponieważ może się zdarzyć, że naprawdę znajdujemy się w czwartym lub piątym wymiarze natury podczas momentu obserwacji; pamiętajmy, że natura ma siedem wymiarów.
Wewnątrz trójwymiarowego świata panuje prawo grawitacji. Wewnątrz wyższych wymiarów natury istnieje prawo lewitacji.
Obserwując miejsce, nigdy nie powinniśmy zapominać o kwestii siedmiu wymiarów natury; warto wtedy zadawać sobie pytanie: W jakim wymiarze jestem?, a następnie konieczne jest, dla weryfikacji, wykonanie jak najdłuższego skoku z zamiarem uniesienia się w otaczającym środowisku. Logiczne jest, że jeśli unosimy się, to dlatego, że znajdujemy się poza ciałem fizycznym. Nigdy nie powinniśmy zapominać, że kiedy ciało fizyczne śpi, Ego z ciałami księżycowymi i esencją w środku, wędruje nieświadomie jak lunatyk w świecie molekularnym.
Podział uwagi między Podmiot, Przedmiot, Miejsce prowadzi do obudzenia świadomości.
Wielu studentów gnostyckich, po przyzwyczajeniu się do tego ćwiczenia, do tego podziału uwagi na trzy części, do tych pytań, do tego skoku, itd., podczas stanu czuwania, z chwili na chwilę, zaczęło wykonywać to samo ćwiczenie podczas snu ciała fizycznego, kiedy naprawdę znajdowali się w światach wyższych i po wykonaniu słynnego skoku eksperymentalnego, unosili się radośnie w otaczającym środowisku; wtedy obudzili świadomość, wtedy przypomnieli sobie, że ciało fizyczne pozostało śpiące w łóżku i pełni radości mogli poświęcić się studiowaniu tajemnic życia i śmierci, w wymiarach wyższych.
Jest rzeczą logiczną, że ćwiczenie, które wykonuje się z chwili na chwilę codziennie, które staje się nawykiem, zwyczajem, tak bardzo utrwala się w różnych obszarach umysłu, że potem powtarza się automatycznie podczas snu, kiedy naprawdę jesteśmy poza ciałem fizycznym, a wynikiem jest obudzenie świadomości.
BLIŹNIĘTA to znak powietrza, rządzony przez planetę MERKURY. BLIŹNIĘTA rządzą płucami, ramionami i nogami.
PRAKTYKA. Podczas znaku zodiaku BLIŹNIĄT studenci gnostyccy powinni położyć się na plecach i rozluźnić ciało. Następnie należy wdychać powietrze pięć razy i wydychać je pięć razy; podczas wdechu należy wyobrażać sobie, że światło zgromadzone wcześniej w krtani działa teraz w oskrzelach i płucach. Podczas wdechu nogi i ramiona otwierają się na prawo i lewo, podczas wydechu nogi i ramiona zamykają się.
Metal BLIŹNIĄT to MERKURY, kamień to BERYL ZŁOTY, kolor ŻÓŁTY.
Osoby urodzone pod znakiem BLIŹNIĄT bardzo lubią podróże, popełniają błąd lekceważenia mądrego głosu serca, chcą wszystko rozwiązać umysłem, łatwo się złoszczą, są bardzo dynamiczne, wszechstronne, zmienne, drażliwe, inteligentne, ich życie jest pełne sukcesów i porażek, posiadają szaloną wartość.
Osoby urodzone pod znakiem Bliźniąt są problematyczne ze względu na swój rzadki dualizm, ze względu na tę podwójną osobowość, która je charakteryzuje i która jest symbolizowana wśród Greków przez tych tajemniczych braci zwanych Kastorem i Polluksem.
Osoba urodzona pod znakiem Bliźniąt nigdy nie wie, jak postąpi w takim czy innym przypadku, właśnie ze względu na swoją podwójną osobowość.
W dowolnym momencie osoba urodzona pod znakiem Bliźniąt okazuje się bardzo szczerym przyjacielem, zdolnym do poświęcenia nawet własnego życia dla przyjaźni, dla osoby, której ofiarowała swoją miłość, ale w innym momencie jest zdolna do najgorszych nikczemności przeciwko tej samej ukochanej osobie.
Niższy typ Bliźniąt jest bardzo niebezpieczny i dlatego nie jest wskazane jego towarzystwo.
Najpoważniejszą wadą osób urodzonych pod znakiem Bliźniąt jest tendencja do fałszywego oceniania wszystkich ludzi.
Bliźnięta Kastor i Polluks zapraszają nas do refleksji. Wiadomo, że w naturze materia objawiona i ukryta energia symbolizowana w cieple, świetle, elektryczności, siłach chemicznych i innych wyższych, które są dla nas jeszcze nieznane, zawsze zachodzą w odwrotny sposób, a pojawienie się jednego zawsze zakłada entropię lub zniknięcie drugiego, niczym tajemniczy bracia Kastor i Polluks, symbol tego zjawiska wśród Greków. Żyli i umierali na przemian, tak jak na przemian rodzą się i umierają, pojawiają się i znikają, gdziekolwiek materia i energia.
Proces Bliźniąt jest żywotny w Kosmogenezis. Pierwotna Ziemia była słońcem, które stopniowo skraplało się kosztem mgławicowego pierścienia, aż do żałosnego stanu posrebrzonej ciemności, kiedy to przez napromieniowanie lub ochłodzenie została ustalona pierwsza solidna powłoka naszej kuli ziemskiej poprzez chemiczne zjawisko rozproszenia lub entropii energii, która stanowi grube stany materii, które nazywamy stałymi i ciekłymi.
Wszystkie te zmiany w naturze zachodzą zgodnie z intymnymi procesami Kastora i Polluksa.
W tych czasach XX wieku, życie rozpoczęło już swój powrót do Absolutu, a gruba materia zaczyna przekształcać się w energię. Powiedziano nam, że w piątej rundzie Ziemia będzie trupem, nowym księżycem i że życie będzie się rozwijać ze wszystkimi swoimi procesami konstruktywnymi i destrukcyjnymi, w świecie eterycznym.
Z ezoterycznego punktu widzenia możemy zapewnić, że Kastor i Polluks to dusze bliźniacze.
Istota, Wewnętrzny Bóg każdego z nas, ma dwie dusze bliźniacze, Duchową i Ludzką.
W zwykłym intelektualnym zwierzęciu, Istota, Wewnętrzny Bóg, nie rodzi się ani nie umiera, ani nie reinkarnuje, ale wysyła każdej nowej osobowości Esencję; to jest ułamek Duszy Ludzkiej; Buddhata.
Pilnie trzeba wiedzieć, że Buddhat, Esencja, jest zdeponowany wewnątrz ciał księżycowych, w które ubiera się Ego.
Mówiąc nieco jaśniej, powiemy, że Esencja jest niestety uwięziona wewnątrz Księżycowego Ego. Zagubieni schodzą w dół.
Zejście do Piekielnych Światów ma tylko na celu zniszczenie ciał księżycowych i Ego, poprzez zanurzoną inwolucję. Tylko niszcząc butelkę, Esencja ucieka.
Wszystkie te nieustanne zmiany materii w energię i energii w materię zawsze zapraszają nas do refleksji nad Bliźniętami.
Bliźnięta są ściśle związane z oskrzelami, płucami i oddychaniem. Mikrokosmos-Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Makrokosmosu.
Ziemia również oddycha. Ziemia wdycha witalny Siarczan ze Słońca, a następnie wydycha go już przekształconego w ziemski Siarczan; to jest analogiczne do człowieka, który wdycha czysty tlen i wydycha go przekształconego w dwutlenek węgla.
Ta fala życia, na przemian wznosząca się i opadająca, prawdziwy skurcz i rozkurcz, wdech i wydech, wyłania się z najgłębszych trzewi ziemi.